Zastanawiałam się bardzo długo o czym założyć bloga, aż nareszcie dotarło do mnie to że można zrobić o tym co staje się dla mnie nowym wyzwaniem- a jest ich wiele.
1#
Dzisiaj chciałabym napisać coś o bardzo dziwnym temacie dla dziewczyn jakim jest temat skuterów.
Każda z nas wie ile ma kół, z czego się składa, ale nie wnikamy w szczegóły takie jak, np. jaką ma pojemność, moc, przebieg, i konkretnie ceny- wiem po sobie że kobiety nie zwracają na to uwagi.
Skąd taki temat?
Zwróćcie się z tym pytaniem do mojego kolegi, który siedzi za mną na angielskim, nazwę go na razie tajemniczym M. :)
Ma skutera i tak jakoś przypadkiem, spojrzałam na niego i wielkie olśnienie - po co mi prawko, zdam sobie i zamiast samochodu, którego ciężko zaparkować kupię sobie skuter. I się zaczęło.
Czytanie stronek związanych ze skuterami, poznawanie najmniejszych ważnych elementów, nazwy marek, producentów, aż wreszcie chęć kupienia sobie podobnego skuterka jak M.
Jak widać na zdjęciu jest nim cudowna Gilera Runner, włoskiej produkcji. Mam problem z tym, że nie mam pojęcia którą ma wersję - ST 50, 125 a może 200!
I tu właśnie tkwi mój jeden z mniej ważnych problemów, bo samo przyjdzie i będę wiedziała.
Najbardziej chyba opłacalna jest jednak Gilera Runner ST 50 z tego chociażby, że nowa z 2013 roku kosztuje około 8,5tys zł. Porównując z ubiegłym rokiem kosztowała niespełna 12tys., więc różnica trochę jest.
Na dzisiaj kończę moją opowieść o skuterach, a czarodziejski pan M. będzie miał poważną rozmowę ze mną na ten temat.:)
Jeśli mi się uda przeprowadzić ją jutro to się z wami chętnie podzielę.
Cześć.
A na koniec dołączę link do genialnej stronki o skuterach:
http://www.skuterowo.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz