W szkole zobaczyłam mojego kolegę, który był ubrany w biały t-shirt, a na nim miał zapiętą ciemną granatową koszulę. Wyglądał nawet ok, ale tak sobie pomyślałam....
gdyby miał ją rozpiętą i bluzka by, była też taka to by wyglądał zdecydowanie lepiej.
Coś takiego jak na zdjęciu: idealny :)
A poza tym, moim skromnym zdaniem facet powinien brać przykład z tajemniczego M. i ze zdjęcia bo to jest ważne na prawdę. I oczywiście kolor butów i spodni też odgrywa ważna rolę,np. zielona bluza, biały t-shirt i powiedzmy beżowe spodnie będą zdecydowanie kumulować cały strój, a akurat zielona bluza jest punktem kulminującym- takim który skupia uwagę całego stroju. Podobnie z butami, nie jakieś jaskrawe czerwone, tylko dobrany lekki kolor dający swobodnie obok.
I mężczyźni pamiętajcie o manierach i kulturze.
Przepuszczajcie dziewczyny, które wam się spodobały i wszystkie inne, nawet babcie 70-letnią.
I o tym, że dziewczyna nie powinna wam mówić : Cześć!!!, tylko Wy powinniście to robić, a nie ona. A i oczywiście jeśli wam nie odpowie nie smućcie się , mogła nie usłyszeć.
Wiecie, tajemniczy M. jest świetnym przykładem. Jest miły sympatyczny i widać, że nie chodzi o to aby sobie pogadać o głupotach, tylko on podchodzi do tego inaczej z dystansem. Stara się zrozumieć, mimo, ze czasem mu to nie wychodzi to widać. Jest kochany i chyba mi się to spodobał...
Nie, nie pytajcie. Pierwszy raz to stwierdziłam - pochwalę się.
Dla K.- mojej kochanej osóbki to było dziwne zapewne, że jej nie napisałam tak spodobał mi się. i w głębi duszy nie wiem co mam myśleć. Zarazem jest to obojętne, ale patrząc w przyszłość to by było ciekawe zobaczyć co będzie za jakieś 5 lat.
I z przytłaczającego początku zrobiło sie radosne zakończenie dzisiejszego posta.
Dziękuje :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz